Siostra Kinga nigdy nie przypuszczała, że jej droga życiowa zaprowadzi ją aż do Afryki. A jednak z serem pełnym otwartości, ciekawości i gotowości na nowe doświadczenia, pewnego dnia pojawiła się w naszej Rodzinie. Większość lat swojego posługiwania spędziła pracując z najmłodszymi – w przedszkolu i żłobku. Jak sama mówi, to właśnie dzieci uczą ją najczystszej i bezwarunkowej miłość.
Bardzo ceni sobie spotkania z drugim człowiekiem. Daje przestrzeń na szczerą rozmowę, dzielenie się radościami i troskami, a czasem po prostu na wspólne milczenie.
Kocha przyrodę, potrafi zatrzymać się przy zwykłym liściu czy zachodzie słońca, czerpiąc z nich siłę i zachwyt. Śpiew i gotowanie to jej małe pasje, które przynoszą radość jej samej i tym, którzy ją otaczają. Ale ponad wszystko, to właśnie ludzie, ich historie, ich codzienność, ich obecność, są dla niej najcenniejszym darem i najgłębszą inspiracją.